.

.

UWAGA! Wszystkie treści, materiały oraz elementy graficzne umieszczone

w tym serwisie są własnością prywatną i są chronione prawem autorskim.

sobota, 16 maja 2015

...BLISKO... (REKOLEKCJE PRZED KRZYŻAMI)

Oto wspomnień kilka z Jastrzębiej Góry, 
gdzie odbywaliśmy rekolekcje przed uroczystością przyjęcia krzyża misyjnego. 


Ugościł nas - a jakże! - Misyjny Dom Formacyjny! 

Ale kto by siedział w domu, jak 100 m za domem morze woła szumem fal...
 

...plaża szybko zaroiła się więc od spacerujących medytacyjnym krokiem ludzi...

...jakoś dziwnie wielu z nich okazało się nosić... habity...
(habit nosi s. Sebastiana)

...inni byli incognito...
(jak zwykle w cywilu BEZHABITOWA s. Małgorzata 
i WYJĄTKOWO bez sutanny - ks. Stanisław)

 ... jedni medytowali w samotności...
(myślami w Boliwii jest s. Klara)

...inni woleli parami...
(brat Piotr i Agata)

..."par medytacyjnych" było sporo..
(ks. Wojciech i s. Alicja)

(s. Iza i s. Filipina)

(s. Klara i ks. Mateusz)

(ks. Piotr i s. Iza)

(s. Alojza i s. Anna)

(s. Małgorzata i s. Paulina)

...ks. Wojciech jak zwykle starał się wszystko utrwalić dla potomnych...

...aż w końcu sam się załapał na fotkę...
(z s. Izą i s. Wiktorią)

  ...dni mijały bardzo szybko...

 ...oczywiście głównie na modlitwie...

...różnych jej formach...
(plenerowa Droga Krzyżowa) 

 ...a na zakończenie rekolekcji każdy z nas dostał od naszego SOŁTYSA - ks. Krzysztofa - prezent: różaniec, wykonany z linki wspinaczkowej - żebyśmy w jaką przepaść na misjach nie wpadli!

Prosto z Jastrzębiej Góry droga wiodła do Gniezna. Po misyjne krzyże. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz